Kupując latarkę, większość osób kieruje się jednym kryterium: lumeny. W reklamach wygląda to prosto – im więcej, tym lepiej. Ale czy na pewno? Czy liczba lumenów mówi nam wszystko o tym, jak skutecznie latarka oświetli drogę w nocy, zadymione pomieszczenie albo korytarz pełen pyłu? W rzeczywistości kluczowe znaczenie ma nie tylko ilość światła, ale też jego skupienie i siła w konkretnym kierunku. I właśnie za to odpowiada drugi, mniej znany parametr: kandela (cd).
Czym są lumeny?
Lumeny (lm) mierzą całkowitą ilość światła emitowanego przez źródło. To po prostu informacja o tym, jak „jasne” jest światło ogółem.
Wysoka liczba lumenów oznacza, że latarka generuje dużo światła – ale nie mówi nic o tym, jak skutecznie to światło dociera tam, gdzie jest potrzebne, np. w głąb pomieszczenia, przez kurz, dym lub na większą odległość.
Czym jest kandela?
Kandela (cd) określa intensywność światła w określonym kierunku. Im większa wartość, tym bardziej skupiona i „przebijająca się” jest wiązka.
Latarka z dużą liczbą lumenów, ale niską wartością cd, rozprasza światło szeroko – co jest dobre np. w namiocie, ale nie sprawdza się, gdy musimy coś dojrzeć daleko przed sobą.
Z kolei latarka z mniejszą liczbą lumenów, ale dużą wartością cd, będzie rzucać wąską, silną wiązkę, która bez problemu przebije się przez zadymienie lub mgłę.
Przykład z życia: co widzisz, a czego nie?
Wyobraź sobie trzy sytuacje:
🔹 Jesteś ratownikiem w zadymionym magazynie. Potrzebujesz latarki, która przebije się przez gęsty dym i pokaże drogę przed Tobą. Lampa o dużej kandeli będzie tu nieoceniona – wąski, silny strumień światła pozwala „przebić” przeszkodę i zobaczyć, co jest dalej.
🔹 Jesteś w obozie pod namiotem. Chcesz oświetlić szeroką przestrzeń wokół. Wtedy lepiej sprawdzi się latarka o dużej liczbie lumenów i szerokim rozproszeniu – nawet jeśli nie sięga daleko, daje poczucie jasności na dużym obszarze.
🔹 Jedziesz nocą samochodem i wpadasz we mgłę. Twoje reflektory mają ogromną moc i świetnie radzą sobie na suchej drodze. Ale we mgle… nagle tracisz widoczność. Rozproszone światło o wysokich lumenach odbija się od drobinek wody i tworzy „białą ścianę”. Efekt? Jasno, ale nic nie widać. Dokładnie tak samo dzieje się z latarkami: nie chodzi o to, jak jasno świeci, ale czy to światło „przenika” przez przeszkody – a za to odpowiada właśnie kandela.
➡️ Trzy różne sytuacje, trzy różne potrzeby – dlatego sam lumen to za mało.
Dlaczego wszędzie mówi się o lumenach?
Bo są prostsze do zrozumienia i dobrze wyglądają na opakowaniu. Liczba 300, 400, 1000 lm przyciąga wzrok. Ale prawda jest taka, że światło może być bardzo jasne i jednocześnie nieskuteczne – jeśli nie trafia tam, gdzie trzeba.
Profesjonaliści – strażacy, ratownicy, osoby pracujące w przemyśle – w pierwszej kolejności patrzą na intensywność światła, czyli kandele. To ona decyduje, czy latarka sprawdzi się w realnych warunkach.
Podsumowanie: nie każda jasna latarka jest dobra
Lumeny mówią, ile światła produkuje latarka. Kandela – jak daleko i skutecznie to światło dociera.
✔️ Do codziennego użytku wystarczy wiedzieć, ile latarka ma lumenów.
✔️ Do pracy w trudnych warunkach – zadymienie, mgła, duże odległości – ważniejsza będzie wartość kandeli.
Dlatego, zanim wybierzesz latarkę, pomyśl: czy zależy Ci tylko na jasności, czy na realnej widoczności?
Sprawdź naszą ofertę oświetlenia i wybierz produkt zgodny ze swoimi potrzebami
